-To może cię oprowadzę-zapytałem.
-Dobrze-odpowiedziała. Chodziliśmy tak z kilka godzin aż doszliśmy do ogrodu zakochanych. Usiedliśmy na ławce i oglądaliśmy zachód słońca. Razem. Bardzo podobała mi się Asis. Była zabawna, wesoła i .... romantyczna.Spotykaliśmy się tak razem przez kilka tygodni aż kiedyś znowu poszliśmy do ogrodu zakochanych. Siedzieliśmy tak i patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle nasze pyski zbliżyły się i......
<Asis?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz