Wataha Krwistego Amuletu powstała dawno, dawno temu. Przechodzi z pokolenia na pokolenie aż dostałam ją ja Wanita. Gdzieś na terenie naszej watahy zakopany jest Krwisty Amulet. Gdy ktoś go kiedyś znajdzie zostanie Bogiem świata wilków. Lecz na razie po 10.000.000 latach nikt go nie znalazł. Czekamy.....
środa, 5 lutego 2014
Od Black'a-c.d historii Wanity
-A w ogóle co cię tu sprowadza? - zapytała ciekawsko.
Spuściłem pysk i nie patrzyłem na waderę, nie wiedziałem co mam nawet powiedzieć.
-Coś się stało? - zapytała znów.
-Ja...nie wiem co mam Ci powiedzieć. Nic nie pamiętam, straciłem pamięć. Pamiętam tylko kilka ważnych
szczegółów,a reszty nie pamiętam.
-Nie wiedziałam. - dodała szybko. - A co z tego pamiętasz, o ile mogę wiedzieć. ?
-Możesz. - posłałem jej uśmiech. - Wiec pamiętam tyle, że ojciec mnie nienawidził i chciał mnie zabić. Nie kimś ważnym w watasze,ale dobrze walczyłem i byłem przywódcą wojowników.Pewnej nocy zaatakował mnie jakiś wilk...a potem byłem na brzegu gdzie znajdował się wielki wodospad. Widocznie z niego spadłem,albo ktoś mnie wrzucił no i znalazłem się tutaj z tobą. - uśmiechnąłem się ponownie.
-To chyba w miarę dobre zakończenie. - dodała.
-Nie. To bardzo dobre zakończenie. Wiesz mam prośbę.
-Słucham?
-Pójdziemy na spacer? Wiesz, nie znam dokładnie terenów. - wyszczerzyłem zęby.
<Wanita?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz