-Oh...ee...- lekko się zmieszałam, ale Horison zaraz dopowiedział.
-Wiesz na kolacje, ostatnio upolowałem sporego jelenia.
-Z przyjemnością.-powiedziałam uśmiechając się od ucha do ucha.
Kiedy szliśmy do jego jaskini ocieraliśmy się o siebie.
-Wiesz nadal nie mogę uwierzyć że to wszystko dzieje się tak szybko
(Horison?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz